Oczekiwanie na śmigłowiec LPR-u na parkingu pod stadionem X-lecia.
piątek, 19 lutego 2016
czwartek, 18 lutego 2016
wtorek, 16 lutego 2016
poniedziałek, 15 lutego 2016
Rotunda
15.02.1979 roku. Warszawa wciąż jeszcze boryka się ze skutkami zimy stulecia, która mocno dała się wszystkim we znaki. O godzinie 12:37 w samym centrum miasta przy skrzyżowaniu ulic Marszałkowskiej i al. Jerozolimskich dochodzi do wybuchu gazu w III oddziale banku PKO, popularnej Rotundzie. Siła wybuchu jest na tyle duża, że mocno uszkodzona zostaje konstrukcja Rotundy oraz okoliczne budynki. Jak wspomina dr Julia Borkowska-Gomez, która pełniła tego dnia dyżur w zespole R1, wezwanie przekazała jej dyspozytorka Zofia Składzińska. Samo wezwanie brzmiało na tyle niewiarygodnie („Rotunda-wybuch”), że początkowo myślano że to tylko głupi żart. Pierwsza karetka z centrali na Hożej dotarła na miejsce po 9 minutach od momentu wybuchu. Dr Borkowska-Gomez, która jako pierwsza dociera na miejsce wypadku, informuje przez radio o rozmiarach tragedii i prosi o przysłanie na miejsce wszystkich wolnych karetek. Oprócz pogotowia miejskiego użyto również karetek wojskowych oraz karetek z kolejowej służby zdrowia.
Jak się później okazało na skutek wybuchu zginęło 49 osób, a 135 zostało rannych. Była to jedna z tych tragedii które na stałe wpisały się w historię Warszawy.



Jak się później okazało na skutek wybuchu zginęło 49 osób, a 135 zostało rannych. Była to jedna z tych tragedii które na stałe wpisały się w historię Warszawy.



niedziela, 14 lutego 2016
Subskrybuj:
Posty (Atom)