W maju 1929 roku w warsztatach mechanicznych Pogotowia Ratunkowego w Warszawie (przy ul. Leszno 58) rozpoczęto montaż dwóch podwozi samochodowych firmy Austro-Daimler, na których "ustawione będą karetki sanitarne, wykonane z uwzględnieniem najnowszych potrzeb sanitarnych i technicznych"*.
Planowane początkowo na lipiec poświęcenie karetek opóźniło się aż do 20-go października. Wówczas to, na terenie filii pogotowia przy ul. Hożej 56, odbyło się uroczyste poświęcenie i nadanie imion "Pomoc" i "Ratunek" nowym karetkom warszawskiego Pogotowia Ratunkowego. Poświęcenia dokonał vice-proboszcz parafii św. Piotra i Pawła, ks. Antoni Piórkowski, w obecności członków zarządu pogotowia, przedstawicieli świata lekarskiego, Komisarjatu rządu, magistratu, prasy i licznie zgromadzonych ludzi.
Koszt zakupu i przygotowania obydwu karetek wyniósł 36000 zł, z czego większość została pokryta z ofiar zbieranych prze Wydział Drogowy Komisarjatu rządu m. st. Warszawy.
Jak widać na zdjęciach karetki te (jak znaczna większość karetek warszawskiego pogotowia do połowy lat 30-tych XX w.) miała nosze ładowane od boku, a nie jak to obecnie bywa od tyłu. Rozwiązanie to uważano za bezpieczniejsze i wygodniejsze niż to które stosuje się obecnie.
Tego samego dnia (20.10.1929 r.) poświęcono również tablicę pamiątkową, wmurowaną w ścianę frontową budynku przy Hożej 56 na której wyryto napis: "Ś.p. Klotylda Helbigowa ofiarowała dom ten w roku 1918 Pogotowiu Ratunkowemu".
12 listopada 1929 r. o godzinie 14:30 przy zbiegu ulic Twardej i Żelaznej doszło do wypadku z udziałem jednej z nowych karetek ("Ratunek"). Przed jadący samochód wybiegł zza tramwaju chłopiec. Aby uniknąć zderzenia, kierowca - pan Stefan Niwiński, ostro zahamował, przez co samochód zarzuciło na bok i w rezultacie doszło do zawadzenia kołem zapasowym o latarnie uliczną i uderzeniem przodem w mur kamienicy. Na szczęście w wypadku nikt nie ucierpiał, aczkolwiek świeżo nabyty samochód został uszkodzony. Po trwającej tydzień naprawie "Ratunek" powrócił do pracy.
* - Ratownictwo - nr 6, czerwiec 1929 r.
sobota, 19 sierpnia 2017
środa, 16 sierpnia 2017
"Na sygnale i nie tylko"
Powojennych publikacji opisujących historię i działalność Pogotowia Ratunkowego w Warszawie jest jak na lekarstwo. Do lat 70-tych XX w., tradycję spisywania historii kontynuował ówczesny dyrektor pogotowia dr Aleksander Mul. Okres późniejszy, od połowy lat 70-tych do końca lat 90-tych, jest najgorzej opisanym i zbadanym okresem w całej 120-letniej historii pogotowia (może poza okresem II wojny światowej, ale to już z zupełnie innych przyczyn). Dlatego też ucieszyłem się bardzo gdy dowiedziałem się o nowej, bo wydanej w zeszłym roku książce pt. "Na sygnale i nie tylko. Pogotowie Ratunkowe w Warszawie w latach 1897-2015" autorstwa Panów Rafała Dmowskiego i Artura Kameckiego (wydane nakładem Fundacji Rozwoju Badań Regionalnych "Sigillum"). Swój egzemplarz książki otrzymałem bezpośrednio od autorów (za co serdecznie dziękuję), gdyż niestety nie jest ona dostępna w sprzedaży. Jedynym miejscem gdzie można się z nią zapoznać są biblioteki (lista poniżej).
Co więc znajdziemy w książce i czy warto ją przeczytać?
Książka podzielona jest na sześć rozdziałów:
Rozdział I - Zarys historii ratownictwa medycznego
Rozdział II - Działalność Pogotowia ratunkowego w Warszawie
Rozdział III - Pogotowie Ratunkowe w Warszawie w latach 1945-2006
Rozdział IV - Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego "Meditrans" SP ZOZ w Warszawie w latach 2006-2015
Rozdział V - Na sygnale i nie tylko
Rozdział VI - Tabor warszawskiego pogotowia w latach 1897-2006
Dodatkowo w książce znajdziemy kilkadziesiąt zdjęć (niektóre mało znane) i kilka aneksów. Całość zapisana na 359 stronach.
Książka zawiera dużo informacji, które dotychczas rozproszone były w wielu różnych miejscach i zbiera je w całość. Dodatkowo autorzy starali się jak najlepiej opisać ów "brakujący okres" końca XX w. w dziejach historii pogotowia, na tyle na ile było to możliwe (z powodu bardzo małej ilości materiałów źródłowych). W moim subiektywnym odczuciu wyszło to całkiem dobrze i ciesze się że ta publikacja powstała. Nie ma w niej informacji "rewolucyjnych", ale nawet ja znalazłem w niej kilka ciekawostek o których nie wiedziałem :)
Podsumowując. Jeśli interesuje Was historia pogotowia w Warszawie lub ogólnie historia ratownictwa w Polsce to szczerze polecam udanie się do biblioteki i przeczytanie tej książki. Nie będziecie zawiedzeni.
Lista bibliotek w których można wypożyczyć książkę:
Woj. dolnośląskie
Woj. kujawsko-pomorskie
Woj. lubelskie
Woj. łódzkie
Woj. małopolskie
Woj. mazowieckie
Woj. pomorskie
Woj. wielkopolskie
Woj. zachodniopomorskie
Co więc znajdziemy w książce i czy warto ją przeczytać?
Książka podzielona jest na sześć rozdziałów:
Rozdział I - Zarys historii ratownictwa medycznego
Rozdział II - Działalność Pogotowia ratunkowego w Warszawie
Rozdział III - Pogotowie Ratunkowe w Warszawie w latach 1945-2006
Rozdział IV - Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego "Meditrans" SP ZOZ w Warszawie w latach 2006-2015
Rozdział V - Na sygnale i nie tylko
Rozdział VI - Tabor warszawskiego pogotowia w latach 1897-2006
Dodatkowo w książce znajdziemy kilkadziesiąt zdjęć (niektóre mało znane) i kilka aneksów. Całość zapisana na 359 stronach.
Książka zawiera dużo informacji, które dotychczas rozproszone były w wielu różnych miejscach i zbiera je w całość. Dodatkowo autorzy starali się jak najlepiej opisać ów "brakujący okres" końca XX w. w dziejach historii pogotowia, na tyle na ile było to możliwe (z powodu bardzo małej ilości materiałów źródłowych). W moim subiektywnym odczuciu wyszło to całkiem dobrze i ciesze się że ta publikacja powstała. Nie ma w niej informacji "rewolucyjnych", ale nawet ja znalazłem w niej kilka ciekawostek o których nie wiedziałem :)
Podsumowując. Jeśli interesuje Was historia pogotowia w Warszawie lub ogólnie historia ratownictwa w Polsce to szczerze polecam udanie się do biblioteki i przeczytanie tej książki. Nie będziecie zawiedzeni.
Lista bibliotek w których można wypożyczyć książkę:
Woj. dolnośląskie
- Wrocław - Biblioteka Uniwersytecka
- Wrocław - Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Woj. kujawsko-pomorskie
- Toruń - Biblioteka Uniwersytecka
Woj. lubelskie
- Lublin - Biblioteka Główna Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej
- Lublin - Biblioteka Uniwersytecka Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II
Woj. łódzkie
- Łódź - Biblioteka Uniwersytetu Łódzkiego
Woj. małopolskie
- Kraków - Biblioteka Jagiellońska i Biblioteka Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego
Woj. mazowieckie
- Siedlce - Biblioteka Główna Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego
- Warszawa - Biblioteka Publiczna m.st. Warszawy - Biblioteka Główna Województwa Mazowieckiego
- Warszawa - Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego
Woj. pomorskie
- Gdańsk - Biblioteka Główna Uniwersytetu Gdańskiego
Woj. wielkopolskie
- Poznań - Biblioteka Uniwersytecka
Woj. zachodniopomorskie
- Szczecin - Książnica Pomorska
wtorek, 15 sierpnia 2017
Biuro wezwań
Wracając do historii pogotowia. Ponowne spojrzenie na biuro wezwań na Hożej z lat 70-tych. Pięknie widoczna tablica z rozmieszczeniem zespołów i szpitali na terenie całej Warszawy.
poniedziałek, 14 sierpnia 2017
Subskrybuj:
Posty (Atom)